W efekcie dzisiejszego pożaru kilkurodzinnego budynku przy Reymonta, w mniejszym lub większym stopniu, ucierpiały wszystkie mieszkające tam rodziny. Woda zalała dosyć mocno parterowe mieszkanie znajdujące się we wschodniej części domu.
Spłonęło poddasze i całkowicie budynek gospodarczy przylegający do budynku (źródło ognia było prawdopodobnie w tej przybudówce). Większość rodzin znalazło tymczasowy kwaterunek u swoich bliskich, jedna chce pozostać na miejscu na swoją odpowiedzialność mimo braku prądu, innej zaproponowano pokoje gościnne Domu Kultury (nad pracowniami plastycznymi).
Pożar wybuchł we wtorek przed południe
REKLAMA